Translate

sobota, 5 października 2013

Piotr C "Pokolenie Ikea"

Najpierw przeczytałam kilka fragmentów w "Angorze", potem kupilam książkę, a potem odkryłam, że jest też blog autora.
Tę książkę można czytać na dwa sposoby: albo jako pomimo dużej dawki autoironicznego humoru, smutną opowieść o życiu szczurów ścigających się w korytarzach korporacji i upijających w weekendy, albo z przymrużeniem oka jako satyrę na ów wyścig szczurów i ludzi dobrowolnie biorących w nim udział dla korporacyjnych służbowych "białych aurisów" i szkalnych biur, w których trzeba ślęczeć przez wiele godzin na dobę tracąc najlepsze lata życia. Wybrałam drugi sposób i dzięki temu uśmiałam się i ubawiłam.
Polecam.

ps. Uwaga na wulgaryzmy. Jesli ktoś bardzo wrażliwy, powinien sobie darować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz